wtorek, 17 maja 2016

17.05.2016 - Co dwie prace to nie jedna ♥

Dzisiejszy dzień był mega męczący... Już o 6 musiałam być w pracy i byłam tam do godziny 14, a później wróciłam i musiałam robić zamówienia. Teraz w końcu chcę obejrzeć sobie serial i iść spać, bo jutro znów na siódmą muszę być na otwarciu.
Dzisiaj było całkiem spoko, tylko dwie sytuacje mnie bardzo "zniesmaczyły". Pierwsza to facet, który zrobił awanturę o 2 grosze, o które się pomyliłam, a kolejna to facet, przez którego o mało co się nie pomyliłam - tak pokręcił. Wiem, że będę miała jeszcze masę takich dziwnych sytuacji ale mimo wszystko chciałabym ich jak najmniej, bo są one dla mnie mega stresujące.

W ogóle dzisiaj czuję się jakoś źle. Niby wszystko dobrze, a jednak mam do siebie jakieś "ale". No i dodatkowo dobija mnie fakt, że "podobno" fizyka była prosta, a ja nie pisałam matury i teraz jak się nie dostanę na studia, to będę sobie to wypominała. No po prostu wielkie problemy, dużej Natalii. ♥

Dobra kończę, bo chciałam tylko lekko nakreślić dzisiejszą sytuację, może jutro dam radę zrobić jakiś bardziej "lepszy" post ze zdjęciami i z pozytywną energią, bo dzisiaj to z nią lipa u mnie.

JUTRO BĘDZIE LEPSZY DZIEŃ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz