Czerwiec zaczął się bardzo intensywnie, bo jestem po 2 dniach drugich zmian. Nie lubię drugich zmian, bo wtedy trzeba wszystko posprzątać, pozamykać itp - ogólnie więcej pracy. Wczoraj wyszłam dużo na plusie, więc mam takie małe zabezpieczenie jakby co, chociaż mam nadzieję, że nie będzie mi ono potrzebne. Teraz przede mną dwa dni wolnego i mam zamiar porobić kilka firmowych rzeczy, bo przez tą pracę wszystko zaniedbuję, przez brak czasu ehh...
Miałam zacząć ćwiczyć ale po prostu jestem tak wymęczona, że nie wiem czy cokolwiek z tego będzie. Mam nadzieję, że się zepnę sama w sobie i dam radę, bo bym chciała.
Ogólnie dostałam moją pierwszą wypłatę i jestem mega zadowolona. Chciałam sobie coś za nią kupić ale szczerze mówiąc nawet nie wiem co. Wolę zatrzymać sobie i wydać na coś, co naprawdę będzie mi potrzebne. No chyba, że wydam na jedzenie, na to nigdy nie oszczędzam.
Mam nadzieję, że przez te 2 wolne dni zrobię wszystko to co zaplanowałam, a o wszystkim będę informować oczywiście w kolejnych postach. ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz