Zmieniam trochę zamysł bloga. Jako, że mam bardzo mało czasu na opisywanie dnia to postanowiłam wstawiać po prostu zdjęcia - ile się da, możliwie jak najwiecej. To jeszcze lepiej będzie przypominało o wszystkim co się u mnie wydarzyło. W miarę możliwości postaram się je dodawać na bieżąco. Mam nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie po mojej myśli! :)
_____________________
_____________________
Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek w Wigilię było tak słonecznie jak dzisiaj. Ja tam w sumie się cieszę, bo nie przepadam za śniegiem.
Choinka w tym roku bardzo mi się podoba, wygląda cudownie! Nie jest jakaś ogromna ale ma swój urok, jest prześliczna.
To tylko jedna z wielu zrobionych przez babcię bombek.
Stół wigilijny jeszcze nie do końca zastawiony, ale później nie miałam nawet kiedy zrobić zdjęcia. Oczywiście dwie osoby piją sok pomarańczowy zamiast barszczu - norma! Ja dzisiaj zjadłam tylko pierogi, krokieta i karpia. Najlepsze wigilijne potrawy.
No to teraz prezenty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz